Doprowadzanie powietrza do kominka.
Bogate w tlen, świeże powietrze jest niezbędne do utrzymania ognia w kominku. Jednak nie tylko jego ilość, ale również sposób w jaki powietrze zostanie doprowadzone do komory paleniska, decyduje o prawidłowej cyrkulacji powietrza.
Skąd doprowadzić powietrze do kominka?
Podczas planowania budowy kominka należy pamiętać, aby doprowadzane powietrze nie pochodziło z wnętrza domu- garażu, strychu, czy piwnicy, a było czerpane z ogrodu. Jeśli jest możliwość, otwór wlotowy powinien być wywiercony jak najdalej od ulicy, żeby uniknąć przedostawania się kurzu i nieprzyjemnego zapachu. Warto również zwrócić uwagę czy jest to strona nawietrzna, ponieważ w przeciwnym wypadku, podczas silnych wiatrów i powstającego pod jego wpływem podciśnienia, powietrze wraz ze spalinami mogłoby zostać wysysane z kominka, utrudniając rozpalanie i doprowadzając do zadymienia pomieszczenia.
Otwór wlotowy można wyciąć bezpośrednio w ścianie lub wyprowadzając nawiewny kanał, który musi być umieszczony ponad poziomem gruntu, dzięki czemu będzie chroniony przez zasypaniem liśćmi i śniegiem. Jest on zabezpieczany siatką lub kratą wentylacyjną, które nie ograniczają przepływu powietrza, a chronią przed gryzoniami, owadami i większymi zanieczyszczeniami mechanicznymi.
Jak wykonać doprowadzenie powietrza?
Powietrze można doprowadzać do kominka na dwa sposoby- bezpośrednio do paleniska lub w jego pobliżu.
Powietrze doprowadzane bezpośrednio do paleniska.
Jeżeli kaseta, lub wkład kominkowy są wyposażone w króciec wlotu doprowadzający powietrze do komory paleniska, wówczas można wykorzystać tę metodę. Jednak przy takim rozwiązaniu, część powierza i tak będzie pobierana z pomieszczenia poprzez regulator prędkości spalania i szczeliny pomiędzy ramą drzwiczek, a zamieszczoną w nich szybą. Kiedy drzwiczki wkładu są otwarte podczas palenia w kominku, z pomieszczenia pobierana jest całość spalanego powietrza.
Powietrze doprowadzane w pobliżu paleniska.
W takim wypadku powietrze doprowadzane jest stalowym lub aluminiowym przewodem o gładkich ścianach wewnętrznych, wzmocnionym wkrętami lub opaskami zaciskowymi. W domach, w których zrezygnowano z piwnic, kanał układany jest najczęściej bezpośrednio na gruncie, a następnie prowadzony w warstwach wylewki, w taki sposób, aby uniknąć dużej ilości załamań mogących powodować opory powietrza. Jeśli natomiast projekt przewiduje piwnicę, wówczas ocieplony przewód można poprowadzić pod stropem piwnicy.
W obu przypadkach wlot powietrza montowany jest najczęściej pod paleniskiem, lub w innym miejscu, znajdującym się jak najbliżej kominka. Ważne jest wyposażenie go w wymienny lub umożliwiający czyszczenie filtr, który wyłapie wszystkie zanieczyszczenia z zewnątrz.
Cofający się dym.
Na kilogram drewna spala się średnio 6-8m3 powietrza. Im większe palenisko posiada nasz kominek, tym więcej tlenu zużywa. Wartość ta wzrasta wielokrotnie w przypadku kominków otwartych. Wówczas ilość zużywanego powietrza może być nawet kilkanaście razy większa niż powierzchnia pomieszczenia, w którym się znajduje. Jeśli do kominka nie zostanie doprowadzony odpowiednio duży strumień powietrza, pojawi się zakłócenie w pracy wentylacji i problemy z paleniem, co w efekcie może doprowadzić do zasysanie kanałami wywiewnymi powietrza i dostawaniem się dymu do wnętrza domu.
W starych domach ogień w kominku lepiej się pali?
W budynkach, które powstały kilkanaście lat temu, lub dawniej, najczęściej świeże powietrze dostaje się w sposób naturalny poprzez nieszczelne drzwi i okna. Najczęściej to wystarcza do prawidłowego utrzymania procesu spalania w kominkach. Jednak wiąże się to z występowaniem przeciągów, które szybko wychładzają wnętrze.
W domach stawianych przy użyciu nowych technologii, z zastosowaniem nowoczesnych materiałów, nieszczelności zostały wyeliminowane. Takie wnętrze łatwiej jest ogrzać i utrzymać w nim wyższą temperaturę. Natomiast występuje wówczas większe prawdopodobieństwo, że kominki mogą powodować powstanie podciśnienia, a w efekcie cofanie się dymu. Projektując dom z kominkiem, warto więc dobrze przemyśleć, jak doprowadzimy do niego powietrze.
Najnowsze komentarze